...tym filmem jak i samym Guliani`m!...myslałem ,że to raczej inny człowiek a tu na podstawie tego filmu widac ,że nie był to aniołeczek:)...co do samego filmu to raczej nudny i monotonny...a rola Jamesa Wodds`a pozostawia wiele do zyczenia...
Odnoisłem podobne wrażenie po obejrzeniu tegi filmu. Mi też Guliani wydawał się innym człowiekiem.